Niczym truizm wybrzmi opinia, że w epoce dominujących Internetów media elektroniczne są w stanie pomieścić wszelkie informacje. Rzec nawet można, że swoją biografię w Wikipedii może zamieścić dosłownie każdy. Pewnie kiedyś był ten fakt miarą doniosłości dokonań i osiągnięć bohaterów tej największej, uniwersalnej encyklopedii, ale aktualnie obecność w niej zależy dosłownie od kilku kliknięć w klawiaturę komputera.
Jan Godlewski w Wikipedii nie jest jeszcze obecny, ale wiele dowodzi, że to przede wszystkim skutek jego wielkiej skromności, nie zaś „braku merytorycznych podstaw”.
fot. za Kurier Lubelski.
Najlepszym na to dowodem niech będzie fakt, że te same Internety, a zwłaszcza jego strony sportowe, pełne są publikacji na temat tej wybitnej i niezwykle zasłużonej dla rodzimych zapasów postaci. Dość powiedzieć, że -zawsze związanego z Lubelszczyzną- Jana Godlewskiego uhonorowano zaszczytnym, międzynarodowym tytułem Entraîneur Émerite, w Polsce uznano za Trenera Stulecia Polskiego Związku Zapaśniczego, a z wielu specjalistycznych publikacji wynika, że mówić o Nim można jako opoce i fundamencie rodzimych żeńskich zapasów, kreatorze licznych sukcesów polskich sportowców, szkoleniowcu kompletnym i wreszcie olimpijczyku.
Choć nie zamierzam uzupełniać Wikipedii, a tylko sygnalizuję potencjalnym autorom biografii J. Godlewskiego kwestię bogactwa dokonań, sukcesów i osiągnięć trenera (niegdyś zapaśnika stylu wolnego w LZS Krasnystaw) oraz jedynie podpowiadam, żeby tworzenie hasła „Jan Godlewski” rozpocząć od przeczytania tekstu „Magia Pana Jana”, pomieszczonego na stronie „Na zapaśniczej macie” w 2020 r. (oraz dołączonego niżej skanu). Przytoczę pierwsze zdanie tego tekstu, który ewentualny autor biografii „Trenera Stulecia” powinien mieć ciągle z tyłu głowy i zawsze traktować je jako właściwy klucz do pełnego poznania tej wielowymiarowej postaci: „Sympatyczny, elokwentny, bardzo elegancki, wszechstronnie wykształcony – słowem erudyta i zapaśniczy erudyta”.
Ten rodzaj równowagi przymiotów ciała i duszy Grecy starożytni nazywali kalokagatią. W odniesieniu do ludzi sportu związanych z naszym regionem podobną cechę przypisałem -jak dotąd- jedynie Leszkowi Maria Rouppertowi (patrz: http://roczniklubelski.umcs.lublin.pl/…/0.5.-Rocznik… ), ale – po solidnej kwerendzie katalogów bibliotecznych polskich Akademii Wychowania Fizycznego – nie mam absolutnie żadnych wątpliwości, że na miano „pięknego i mądrego” w całej pełni zasługuje też Jan Godlewski. Jest bowiem autorem niezwykle licznych prac dotyczących zapasów. Mają one w znakomitej większości walor specjalistycznych, metodycznych, teoretycznych analiz i rozważań dotyczących sztuki zapasów. Tak, z pewnością o tym sposobie walki w perspektywie Godlewskiego mówić można w kategoriach sztuki! W masie Jego publikacji znaleźć jednak można i te, które okazać się mogą wartościowe także dla historyków. Niechże próbką dociekań Godlewskiego w tej dziedzinie będzie jeden z jego ostatnich tekstów zatytułowany „Zapasy kobiet”, opublikowany w pracy „100-lecie polskich zapasów” (Warszawa 2022, s. 33-37)*.
Czytelników zachęcam do lektury, a Pana Jana do współpracy z Lubelskim Centrum Dokumentacji Historii Sportu!
Dariusz Słapek
12
3
4
5