IX. Kolejne medale (1992–1993)
Maciej Powała-Niedźwiecki
W sezonie 1992 liga rozgrywana była w dwóch etapach. Pierwszym były mecze kwalifikujące do dwóch grup, walczących o miejsca 1–4 oraz o 5–8. W fazie wstępnej „Budowlani” Lublin mieli grać ze „Skrą” Warszawa, ale ta wycofała się z rozgrywek.
W drugiej fazie o mistrzostwo Polski grano w czterech rundach. Nasz zespół powrócił na drugie miejsce w kraju, ustępując tylko najlepszym w tamtych latach zawodnikom z Sopotu.
Zaczęło się 6 kwietnia od wyjazdowego zwycięstwa nad gdańską „Lechią” 18:16 (6:3). Do historii przejdzie jednak mecz z „Ogniwem” w Lublinie (3 maja) wygrany przez „Budowlanych” 15:13 (3:3). Decydujące punkty z rzutu karnego zdobył Mirosław Janeczko. Była to pierwsza porażka sopocian poniesiona w polskiej lidze od wielu lat. A oto skład z tego pamiętnego meczu: Mirosław Janeczko, Mirosław Gralewski, Andrzej Kozak, Robert Rachwał, Dariusz Augustyniak, Piotr Muchowski, Dariusz Bielak (Tomasz Jóźwik, Stanisław Niczyporuk), Stanisław Więciorek, Sławomir Szyszka, Mirosław Jóźwiak, Piotr Misiak, Janusz Borys, Włodzimierz Zając, Piotr Choduń, Henryk Kostrzewa. Punkty: Mirosław Janeczko 11, Stanisław Niczyporuk 4.

Wśród widzów znaleźli się rugbiści z Auxerre z Francji, którzy w tym roku przyjechali do Lublina. Ciekawe, że w obu meczach zwyciężyli goście, w pierwszym,w Lublinie 5 maja, Francuzi pokonali „Budowlanych” 28:23, jednak w rewanżu we Francji (21 czerwca) „Budowlani” 23:18 ograli „miejscowych”. W pamięci lubelskich zawodników pozostanie wizyta w piwnicach winnicy znajdujących się pod miastem. Warto dodać, że w francuskim zespole występowali Krzysztof Grochecki i Zbigniew Szarlip.

Z tego sezonu warto też przypomnieć dramatyczny mecz z „Lechią” w Gdańsku 6 września. Posłużę się opisem tego spotkania z książki Damiana Bocheńskiego „Biało-Zielona Historia, 60 lat rugby w gdańskiej Lechii”: „Początek (rundy jesiennej – dopisek MPN) to mecz w Gdańsku z Budowlanymi Lublin. Wynik identyczny jak poprzednio – przegrana 16:18. Jednak całkiem inny przebieg spotkania. Lechia od początku przeważała i na koniec pierwszej części meczu prowadziła 4:0. W drugiej połowie doprowadziła do 16:0! Co się później stało? W ciągu 20 minut lublinianie zdobyli 18 punktów, nie tracąc żadnego. I wygrali mecz. To spotkanie na pewno długo się śniło zawodnikom Lechii”. Zespół lubelski wystąpił w składzie: Mirosław Janeczko, Mirosław Gralewski, Andrzej Kozak (Artur Czerniakiewicz), Robert Rachwał, Dariusz Augustyniak, Piotr Muchowski, Dariusz Bielak, Stanisław Więciorek (Janusz Borys), Sławomir Szyszka, Mirosław Jóźwiak, Jacek Zalejarz, Piotr Misiak, Paweł Pieniak, Piotr Choduń, Jarosław Reszka. Punkty: Mirosław Janeczko 10, Mirosław Gralewski 4, Paweł Pieniak 4.
Kolejny medal, już trzeci z rzędu, wywalczyli (w nawiasie ilość rozegranych meczów i zdobytych punktów): Dariusz Augustyniak (12), Mirosław Janeczko (12/97), Mirosław Jóźwiak (12), Andrzej Kozak (12), Piotr Misiak (12), Piotr Muchowski (12), Robert Rachwał (12), Dariusz Bielak (11/8), Mirosław Gralewski (11/4), Sławomir Szyszka (11/4), Stanisław Więciorek (11/16), Piotr Choduń (9), Janusz Borys (8), Paweł Pieniak (8/4), Jacek Zalejarz (7/8), Artur Czerniakiewcz (6/4), Stanisław Niczyporuk (6/20), Jarosław Reszka (6), Włodzimierz Zając (6/4), Tomasz Jóźwik (5), Jacek Mazurek (4), Andrzej Kołtunik (3), Krzysztof Grochecki (2), Rafał Karapuda (2), Tomasz Mietlicki (2), Maciej Powała-Niedźwiecki (2), Adam Bartoszek (1), Henryk Kostrzewa (1), Mirosław Mańkowski (1/4), Maciej Miśkiewicz (1), Grzegorz Oprzański (1).


W roku 1992 zakończył karierę Stanisław Niczyporuk – legenda lubelskiego klubu. Jego słynne rajdy, nazywaliśmy je „halsowaniem”, pamiętane są do dzisiaj. Stasio był bardzo trudny do zatrzymania przez przeciwników.

Stanisław Niczyporuk

Ur. 1958 r. Pierwszy trener Jan Jagieniak. W barwach KS „Budowlani” Lublin (w latach 1977–1987, 1989–1992) rozegrał 109 meczów ligowych, zdobył 360 punktów. Debiutował w II lidze (obecnie I liga) 20.08.1978 roku z „Brdą” Rytel (62:0) na wyjeździe. Zagrał całe spotkanie na pozycji skrzydłowego ataku, zdobył 4 punkty. Wywalczył srebrne medale mistrzostw Polski seniorów (1990, 1992), brązowy (1991).
W reprezentacji Polski seniorów rozegrał osiem oficjalnych meczów międzypaństwowych, występując na pozycji skrzydłowego ataku zdobył 20 punktów. Odznaczony Honorową Złotą Odznaką PZR (29.11.1990).
W sezonie 1993 liga była rozgrywana w dwóch etapach. W pierwszym sześć drużyn grało mecz i rewanż, a następnie cztery pierwsze walczyły o medale, grając także mecz i rewanż. Drużyny, które zajęły piąte i szóste miejsce walczyły z dwoma pierwszymi z serii B (II liga) o miejsca 5–8. Był to najlepszy sezon „Budowlanych” z dotychczas rozegranychw I lidze. Drużyna została wzmocniona zawodnikami ze Lwowa, reprezentantem ZSRR i Ukrainy Jurą Grabowskim, Eugeniuszem (Żenią) Tarasenko, Jerzym Jankowskim. Przed meczami play-off drużyna zajmowała pierwsze miejsce. Niestety, dwa decydujące mecze
z „Lechią” Gdańsk i „Ogniwem” Sopot, rozegrane jesienią na wyjeździe, zostały przegrane w dość niecodziennych okolicznościach. Z „Lechią” „Budowlani” przegrali (26.09) 9:12, a z Ogniwem (3.10.) 0:11, a przecież zwycięstwo w jednym z tych spotkań dawało tytuł mistrzowski. Skończyło się na brązowym medalu… Był to jednak już czwarty z rzędu medalowy sezon „Budowlanych”!
Na przypomnienie zasługuje mecz z „Ogniwem” Sopot w Lublinie rozegrany w pierwszej rundzie (19.06.). „Budowlani” rozgromili późniejszego mistrza Polski 47:5 i była to najwyższa porażka „Ogniwa” w tamtych latach. Uczynili to w składzie: Mirosław Janeczko, Mirosław Gralewski (Tomasz Mietlicki), Maciej Miśkiewicz (Robert Rachwał), Andrzej Kozak, Dariusz Augustyniak, Piotr Muchowski, Eugeniusz Tarasenko, Jura Grabowski, Stanisław Więciorek, Mirosław Jóźwiak, Adam Bartoszek (Jacek Zalejarz), Piotr Misiak, Jura Jankowski (Paweł Pieniak), Piotr Choduń, Henryk Kostrzewa. Punkty: Mirosław Janeczko 22, Mirosław Jóźwiak 10, Eugeniusz Tarasenko 5, Jura Grabowski 5, Stanisław Więciorek 5.

W środkowym szeregu od lewej: prezes klubu Leszek Postój, asystent trenera Mirosław Tucewicz, Sławomir Szyszka, Piotr Choduń, Piotr Muchowski, Mirosław Gralewski, Maciej Miśkiewicz, Piotr Wolski, trener Maciej Powała-Niedźwiecki, w dolnym szeregu od lewej: Eugeniusz Tarasenko, Piotr Sadowski, Dariusz Augustyniak, Robert Rachwał, Dariusz Bielak, Tomasz Mietlicki, Andrzej Kozak
Mówi się, że dobry kopacz w drużynie, to pół sukcesu, a czasami nawet więcej. W tych czterech medalowych latach nasza drużyna miała w swoich szeregach Mirosława Janeczkę. Który był nie tylko bardzo skutecznym egzekutorem karnych i podwyższeń, ale także bardzo dobrym łącznikiem ataku lub obrońcą. Mirek zdobył w latach 1990–1993 aż 414 punktów na 1127 wywalczonych przez zespół, co stanowi ponad 40 % całkowitej zdobyczy. To nie tylko zawodnik, ale w latach dziewięćdziesiątych XX wieku także trener grup młodzieżowych, który wraz z drużynami zdobywał medale mistrzostw Polski juniorów i kadetów. Jego zawodnicy zasilali nie tylko drużynę lubelskiego klubu, ale także reprezentacji Polski we wszystkich kategoriach wiekowych z seniorami włącznie (warto wymienić chociażby Piotra Jurkowskiego, czy Konrada Jarosza).
Mirosław Janeczko


Na podsumowanie medalowych lat przyjdzie czas w kolejnym odcinku …