Dariusz Słapek

Kraśnik na sportowej mapie Lubelszczyzny (kazus Moniki Marzec, Andrzeja Popa i Maksymiliana Witka)

4 grudnia 2024

Kraśnik jest szczególnym miastem na sportowej mapie Lubelszczyzny i Polski. Ludzie przez dużą część życia związani ze sportem uznali, jako bardzo trafne określenie: „Kraśnik miasto sportu”. Piątka sportowców wywodzących się z łożyskowego grodu reprezentowała nasz kraj w letnich igrzyskach olimpijskich. Są to: Marek Bajan (Moskwa, pięciobój nowoczesny), Jerzy Nieć (Seul, zapasy styl wolny), Marek Stępień (Barcelona, szermierka), Zuzanna Mazurek (Pekin, pływanie), Alicja Wrona-Kutrzepa (Paryż, la). Ponadto Rafał Wójcik, pływak UKP Fala, w 2022 roku uczestniczył, w brazylijskim mieście Caxias do Sul, w XXIV Letnich Igrzyskach Olimpijskich Głuchych. Jest to impreza dużej rangi, dlatego w lokalnym środowisku sportowym słusznie mówi się o sześciu kraśnickich olimpijczykach. Cztery kolejne osoby otrzymały nominacje bądź znalazły się w gronie sportowców objętych przygotowaniami do największej na świecie imprezy. Wśród nich znaleźli się: siatkarz Roman Szczerbik, sztangista Andrzej Fendrykowski, zapaśnik Maksymilian Witek oraz zapaśniczka Agata Pietrzyk.

Lista sukcesów sportowych kraśniczan jest bardzo długa, a są na niej nazwiska medalistów krajowego championatu, startujących w różnych kategoriach wiekowych i to w kilku dyscyplinach. Część osób z tego grona ma za sobą także bardzo udane starty w rywalizacji międzynarodowej.

W Kraśniku nie działały renomowane wyższe uczelnie czy szkoły policealne, co uniemożliwiało sportowcom związanie się z rodzinnym miastem przez dłuższy okres kariery. Często wyjazd zawodników wynikał nie tylko z chęci zdobywania wiedzy i atrakcyjnego zawodu, lecz z determinacji w podnoszeniu umiejętności sportowych. Te decyzje zapadały, kiedy przebieg kariery wymagał trenowania w atrakcyjniejszych warunkach, pod lepszą opieką trenerską i lekarską lub w liczniejszej grupie, z silniejszą rywalizacją i bardziej wymagającymi sparingpartnerami (np. w zapasach).

W roku 2021, z inicjatywy byłego siatkarza „Stali” i badacza lokalnej historii, Mirosława Sznajdera zapoczątkowana została inicjatywa tworzenia alei gwiazd sportu, w której dotychczas upamiętniono nazwiska czternastu sportowców. Odsłanianie gwiazd to zatem impreza cykliczna, wyboru osób uhonorowanych co roku dokonuje kapituła powołana przez burmistrza miasta. Lista kraśniczan godnych takiego wyróżnienia jest długa.

Kraśnik jako jedyne miasto w województwie i jedno z niewielu w kraju ma aleję upamiętniającą wybitnych, lokalnych sportowców. Na „swoją gwiazdę” oczekuje duże grono zawodniczek i zawodników, którzy przynosili sławę nie tylko rodzinnemu miastu, ale także Lubelszczyźnie, reprezentując barwy klubów tego regionu. W tym gronie są: piłkarka ręczna Monika Marzec, futbolista Andrzej Pop i zapaśnik w stylu wolny Maksymilian Witek. Warto przybliżyć ich osiągnięcia.

Monika Marzec jest córką Eugenii Turek-Studzińskiej, liderki „Tęczy” (5 sezonów) i „Stali” (2 sezony), która, grając w kraśnickich klubach na parkietach III i II ligi, rzucała w każdym sezonie od 60 do 83 bramek. Przygoda Moniki z piłką ręczną rozpoczęła się w piątej klasie w Szkole Podstawowej nr 2 w Kraśniku. Po lekcjach uczęszczała na zajęcia prowadzone przez Leszka Kapuścińskiego. Grupa, w której trenowała pod szyldem MKS Kraśnik, wystartowała w lidze młodziczek. Jej kolejnym szkoleniowcem został jeden z legendarnych trenerów szczypiorniaka, Adam Kuśmierski, który włączył zawodniczkę do zespołu seniorek. W okresie nauki Moniki Marzec w liceum zespół Międzyszkolnego Klubu Sportowego rozpadł się. Tu fota marzec

Zawodniczką zainteresował się wtedy lubelski Międzyszkolny Klub Sportowy. Z oferty gry w stolicy województwa jednak nie skorzystała, gdyż wiązały się z tym dojazdy na treningi i mecze. Po maturze piłkarka podjęła naukę w lubelskim Studium Medycznym. Zadzwoniła wówczas do trenera Waldemara Czubali, który razem z Henrykiem Grundszokiem prowadził MKS. Została włączona do kadry drużyny. Niedługo potem sponsorem zespołu został Montex i pojawiły się duże sukcesy. W 1993 r. Lublin, którego barw broniła kraśniczanka, awansował do ekstraklasy. W pierwszym sezonie gry na najwyższym poziomie lublinianki zdobyły IV miejsce oraz III-e w Pucharze Polski. W kolejnych dziewięciu sezonach „Montex” regularnie stawał na najwyższym stopniu mistrzostw Polski. 12 maja 2001 roku zdobył Puchar EHF.

W latach 2003-2005 Monika Marzec występowała w drużynie Budućnost Podgorica, zdobywając z tym klubem dwukrotnie mistrzostwo Serbii i Czarnogóry. Po przygodzie na południu Europy powróciła do lubelskiego zespołu, występującego już pod nazwą SPR Lublin. Po krótkim urlopie macierzyńskim w sezonie 2005/2006, sięgnęła z koleżankami po 4 kolejne tytuły Mistrza Polski (2007-2010) oraz tytuł wicemistrzowski (2011). Po zdobyciu srebrnego medalu zakończyła karierę. Na lata gry kraśniczanki w Lublinie przypadło także zdobycie Pucharu Polski w sezonach: 1995/1996, 1996/1997, 1997/1998, 1999/2000, 2000/2001, 2001/2002, 2005/2006, 2006/2007, 2009/2010. W reprezentacji Polski Monika Studzińska-Marzec zadebiutowała 30 stycznia 1997 r. w meczu eliminacyjnym mistrzostw świata, z Izraelem. W tym samym roku zagrała w mistrzostwach świata oraz dwa lata później w kolejnych. Ponadto uczestniczyła w mistrzostwach Europy w 1998 r. Ostatni raz w biało-czerwonych barwach zagrała 9 czerwca 2007 r. w towarzyskim spotkaniu z Serbią. Łącznie w reprezentacji wystąpiła 134 razy, zdobywając 260 bramek! Karierę zawodniczą zakończyła po sezonie 2010/2011 i rozpoczęła przygodę trenerską, plasując się wysoko w hierarchii krajowych szkoleniowców.

Największym sukcesem piłkarza „Stali” Andrzeja Popa, w barwach kraśnickiego klubu było zdobycie w 1972 roku srebrnego (w dziejach lubelskiej piłki mocno zapomnianego!) medalu mistrzostw Polski juniorów. Od rozgrywek 1972/73 zawodnik zasilił zespół seniorów. „Stal” w pierwszym sezonie jego występów rywalizowała w silnej III lidze centralnej z „Wisłą” Płock, „Stalą” Poniatowa, OZOS Olsztyn, byłym drugoligowcem „Motorem” Lublin, „Polonią” Warszawa, „Włókniarzem” Pabianice, „Włókniarzem” Łódź, „Włókniarzem” Białystok, „Ursusem”, „Wisłą” Puławy, „Avią” Świdnik, „Lublinianką”, „Lechią” Tomaszów, „Startem” Łódź, „Mazurem” Ełk. Pop szybko stał się jednym z filarów kraśnickiej ofensywy. Uznawano go za czołowego zawodnika „na trzecim froncie”. Strzelał dużo bramek, np. w sezonie 1973/74 zdobył ich 20.   

W połowie 1976 roku Andrzej Pop znalazł się w II ligowym (obecna I liga) „Motorze” Lublin. Drużyna z „Koziego Grodu” w drugiej połowie lat 70. regularnie plasowała się w czołówce tabeli II ligi, zajmując miejsca drugie, trzecie, czwarte. Jesienią 1978 roku „Motor” odniósł ogromny sukces pucharowy, będąc o krok od półfinału Pucharu Polski. W styczniu 1979 r. lubelski zespół objął Bronisław Waligóra. W sezonie 1979/80 „Motor” okazał się zdecydowanie najlepszym zespołem w swojej drugoligowej grupie, zapewniając sobie mistrzostwo już na cztery kolejki przed zakończeniem rozgrywek. Do awansu do I ligi (obecnie ekstraklasa) przyczyniła się dobra gra byłego napastnika „Stali” Kraśnik. Byt „Motoru” na najwyższym poziomie rozgrywek trwał dwa sezony. W 1983 r., pod wodzą Lesława Ćmikiewicza, lublinianie ponownie awansowali do elity. Trener, legendarny pomocnik w zespole Kazimierza Górskiego, po objęciu drużyny, nie bez powodu powierzył opaskę kapitana właśnie Andrzejowi Popowi. Ten fakt podkreślał rolę, jaką kraśniczanin odgrywał w drużynie. 

Do jesieni 1985 roku Andrzej Pop rozegrał w „Motorze” (w II i I lidze) 219 spotkań i strzelił 64 gole. Wiele z nich padało w końcowych momentach meczów, często rozstrzygając o wyniku i zdobyciu punktów. Pop znalazł się na IX miejscu w plebiscycie 40-lecia RKS „Motor” oraz VII zawodnikiem plebiscytu na piłkarza 55-lecia zespołu z Lublina. Ponadto został wyróżniony w plebiscycie „Kuriera Lubelskiego” na najpopularniejszego sportowca Lubelszczyzny w 1981 roku, zajmując czwarte miejsce. Był niezawodnym egzekutorem rzutów karnych i mistrzem wykorzystywania sytuacji bramkowych. W efekcie z 64 bramkami na koncie jest najlepszym strzelcem „Motoru” w historii występów klubu w I, II i III lidze. Od wiosny 1985 r. do końca 1986 A. Pop grał w „Polonii” Melbourne.  

Maksymilian Witek jest wychowankiem ludowego klubu „Orzeł” Urzędów. W trakcie mistrzostw województwa lubelskiego młodzików w zapasach, odbywających się 18 maja 1991 roku, trenerzy „Stali” zwrócili uwagę na zawodnika LZS Urzędów, który okazał się najlepszy w kategorii wagowej 65 kg. Na odbywających się w dniach 29-31 maja 1992 r. we Włodawie Mistrzostwach Polski kadetów, „Stal” Kraśnik zajęła w klasyfikacji drużynowej III miejsce. Indywidualnie srebrne medale zdobyli Grzegorz Wilk (kat. do 47 kg) oraz Maksymilian Witek (kat. do 70 kg), który reprezentował już nowe barwy klubowe. W dniach 5-6 maja 1993 roku wolniacy z Kraśnika odnieśli duży sukces na Mistrzostwach Polski kadetów, odbywających się w Miliczu. Złote krążki przywieźli z tej imprezy Robert Płatek i Maksymilian Witek.

Seniorzy „Stali” wywalczyli w 1994 r. tytuł Klubowego Mistrza Polski. Swoje wysokie umiejętności potwierdził junior M. Witek. Podczas Mistrzostw Polski juniorów młodszych, odbywających się w dniach 27-29 maja 1994 roku w Miliczu, Maksymilian Witek okazał się najlepszy w kat. 81 kg. W sierpniu wolniak „Stali” reprezentował barwy Polski, w kat. wagowej 81 kg. podczas Mistrzostw Świata juniorów młodszych w Budapeszcie.

Na początku 1995 roku ogłoszono wyniki plebiscytu na Najlepszych Sportowców Ziemi Kraśnickiej za rok ubiegły. Prym wiedli w nim zapaśnicy. Wygrał olimpijczyk z Seulu Jerzy Nieć, Maksymilian Witek był drugi, W kwietniu odbywały się Międzynarodowe Mistrzostwa Polski seniorów. Dobrze wypadli dwaj „eksportowi” zapaśnicy „Stali”. Jerzy Nieć w kat. do 130 kg zdobył III miejsce, Maksymilian Witek był V w kat. 82 kg. W 1995 r. kraśniczanie mieli na swoim koncie wiele innych, znaczących sukcesów.

W Pucharze Polski seniorów w Krotoszynie, II miejsca zajęli: Robert Antoniak, Maksymilian Witek, Jerzy Nieć. W mistrzostwach Polski juniorów młodszych złote medale zdobyli: Robert Antoniak i Maksymilian Witek. Maksymilian Witek wystartował w Mistrzostwach Europy juniorów w Niemczech, w których zajął IV miejsce. Medale przywieźli do Kraśnika, startujący w młodzieżowych Mistrzostwach Polski, Paweł Szwedo (brązowy) i Maksymilian Witek (brązowy).

Popularny „Maksio” w 1996 r. zdobył we Włodawie tytuł Mistrza Polski w kat. juniorów, był ponadto III-i w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski oraz wywalczył brązowy medal w krajowym czempionacie seniorów. W kolejnym roku znów mógł pochwalić się najlepszymi wynikami z grona kraśnickich wolniaków. Zdobył złoty medal na Mistrzostwach Polski juniorów, złoto na Międzynarodowych Mistrzostwach Polski juniorów, a ponadto medal z najcenniejszego kruszcu w gronie krajowych młodzieżowców. W Mistrzostwach Polski seniorów ten niezwykle utalentowany junior był III. Po tych startach doceniono jego umiejętności i otrzymał powołanie do kadry Polski B, w składzie której znaleźli się zawodnicy, mający szansę wystąpić na Olimpiadzie w Sydney 2000. W sierpniu tego roku Witek reprezentował Polskę na Mistrzostwach Świata juniorów w Helsinkach.

W rozstrzygniętym na początku 1998 roku plebiscycie na Najlepszego Sportowca Kraśnika minionych 12 miesięcy, czytelnicy gazety lokalnej wybrali Maksymiliana Witka. We wrześniu 1998 r. na matach „Górnika” Łęczna odbyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Polski. Maksymilian Witek przyzwyczaił już kibiców do tego, że w imprezach młodzieżowych nie ma w kraju równych sobie. I tym razem wygrał w kat. do 97 kg.

Dla zapaśnika udany okazał się także rok 1999. Zaczął się od dobrego występu w zawodach o Puchar Polski w Krotoszynie, gdzie wygrał rywalizację w kat. 97 kg. W drodze do złotego medalu pokonał swojego największego rywala Krzysztofa Weremko, wtedy mistrza Polski. Po tych zawodach został włączony do kadry Polski, która przygotowywała się do mistrzostw Europy. W odbywających się w Białogardzie 46. Międzynarodowych Mistrzostwach Polski juniorów w zapasach w stylu wolnym zdobył złoty medal w kat. 97 kg. W zawodach startował jeszcze jako zawodnik „Stali”. Tuż przed wyjazdem na tę imprezę, 27 kwietnia, do zarządu Fabrycznego Klubu Sportowego wpłynęło jego podanie o zwolnienie. Decyzję uzasadniał względami finansowymi. Pisał: „Jestem reprezentantem Polski na Mistrzostwa Europy seniorów, gdzie zająłem VIII miejsce. Po 1.01.1999 r. nie otrzymałem żadnej pomocy finansowej. Nie mam z czego opłacić sobie studiów. Dobre przygotowanie się do zawodów wymaga dobrego odżywiania i witamin, a mnie nie jest na to stać.” (cyt.) Należy wspomnieć, że w poprzednim roku, startując w Akademickich MŚ, był VI.

W kwietniu 2000, na matach w Łęcznej, odbyły się Mistrzostwa Polski seniorów. Kraśnickim akcentem imprezy okazał się występ eks-stalowca Maksymiliana Witka, który reprezentując barwy „Górnika” Łęczna zdobył srebrny medal.

W roku 2000, startując w barwach górniczego klubu wywalczył ponadto:

III miejsce – Międzynarodowy turniej w SPR Radowisz (Macedonia), kat. wagowa 97 kg;

III miejsce – I liga w zapasach.

Rok 2001:

II miejsce – Puchar Polski Seniorów, kat. wagowa 120 kg;

III miejsce – „Poland Open”, kat. wagowa 97 kg;

I miejsce – Mistrzostwa Polski Seniorów, kat. wagowa 97 kg;

II miejsce – Międzynarodowy Turniej im. Wacława Ziółkowskiego w Warszawie, kat. 97 kg.

Rok 2002:

III miejsce – Puchar Polski Seniorów, kat. wagowa 120 kg;

I miejsce – Mistrzostwa Polski Seniorów, kat. wagowa 96 kg;

V miejsce – „Poland Open”, kat. wagowa 96 kg.

Rok 2003:

I miejsce – Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Seniorów „Poland Open”, kat. wagowa 96 kg;

II miejsce – Puchar Polski Seniorów, kat. wagowa 96 kg,

Drużynowe Mistrzostwo Polski dla GKS „Górnik” Łęczna.

Rok 2004:

 I miejsce – Indywidualne Mistrzostwa Polski Seniorów, kat. wagowa 120 kg;

 III miejsce – Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Seniorów „Poland Open”, kat. wagowa 120 kg.

Rok 2005:

 I miejsce – Puchar Polski, kat. wagowa 120 kg;

 III miejsce – „Poland Open”, kat. wagowa 120 kg;

 I miejsce – Mistrzostwa Polski Seniorów, kat. wagowa 120 kg;

 III miejsce – Turniej Sergieja Beloglasova w Kaliningradzie, kat. wagowa 120 kg;

 III miejsce – Międzynarodowy Turniej im. Wacława Ziółkowskiego w Siedlcach, kat. wagowa 120 kg.

W roku 2006, wywodzący się z Urzędowa zapaśnik był drugi w MP seniorów. Pod koniec września reprezentował Polskę w Mistrzostwach Świata Seniorów w Budapeszcie. W Plebiscycie „Kuriera Lubelskiego” za ten rok eks-stalowiec uplasował się na IX miejscu. Tytuł krajowego championatu w grupie seniorów odzyskał rok później. Ponadto startował w Mistrzostwach Świata w Baku, dających kwalifikacje na igrzyska w Pekinie.

Maksymilian Witek, zapaśnik w stylu wolnym, „Orła” Urzędów, „Stali” Kraśnik i „Górnika” Łęczna, jeden z najwybitniejszych zawodników tej dyscypliny na Lubelszczyźnie, zakończył karierę sportową w 2008 roku.

Opracował : Mirosław Sznajder

Zobacz także: