Jeśli tylko klubową afiliację zawodników startujących w paryskich igrzyskach traktować jako najbardziej istotne kryterium wiązania olimpijczyków z określonym regionem Polski, to IO w Paryżu uznać należy za zupełnie wyjątkowe dla Lublina i Lubelszczyzny. Fakty nie kłamią i w oficjalnych raportach z igrzysk obok nazwisk utożsamianych z regionem olimpijczyków pojawią się nazwy lubelskich klubów. W przypadku Pań Aleksandry Mirosław oraz Julii Szeremety będą to odpowiednio Klub Wspinaczkowy Kotłownia Lublin oraz Klub Sportowy Paco Lublin. Miejmy też nadzieję, że zmiana barw klubowych Pana Wilfredo Leon na Bogdanka LUK Lublin została dostrzeżona i nazwa lubelskiego klubu również pojawi się w oficjalnych raportach Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
Powyższa konstatacja pozwala na budzące zdziwienie stwierdzenie, zwłaszcza w bardziej sportowo mocarnych regionach naszego kraju, że spośród 10 medali zdobytych w Paryżu przez Polaków ponad jedną trzecią wywalczyli lubelscy sportowcy!!!
Brzmi to doprawdy wspaniale i wspomnianej trójce należą się WIELKIE SŁOWA UZNIANANIA I GRATULACJE także z tego powodu, że statystycy sportu z pewnością dostrzegą ten ogromny wkład w sportowy wynik polskiej ekipy w paryskich igrzyskach i na zawsze pozostanie on w annałach polskiego sportu. Zapewne, choć mam świadomość dokonywania jakiejś nadinterpretacji, to kolejny dowód na to, że w ostatnich latach w sporcie lubelskim dzieje się zupełnie nieźle (cokolwiek to znaczy…)
WIELKIE SŁOWA UZNIANANIA I GRATULACJE
Dariusz Słapek